Subskrybuj!
Wypływamy w kolejny rejs. Tym razem nie Raphaellą, a inną łódką – Swell. Pierwsze chwile na nowym jachcie zawsze są niepewne. Trzeba nowy jacht poznać. Zapoznanie przeszło pomyślnie i ruszyliśmy w kierunku wyspy Evia do portu Karystos.